Geoblog.pl    lichu    Podróże    Rejs jachtem Gryfita po wodach Szwecji    Wpłynęliśmy do Karlskrony na południu Szwecji
Zwiń mapę
2008
04
sie

Wpłynęliśmy do Karlskrony na południu Szwecji

 
Szwecja
Szwecja, Karlskrona
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 244 km
 
A więc tak... podczas naszego żeglowania z Christianso przy silnym wietrze zrobiliśmy niefortunny zwrot a mój tato akurat znajdował się pod bomem. Gdy bom gwałtownie przeleciał mu nad głową tato pomyślał że fajnie byłoby chwycić za linę która właśnie przelatywała mu przed głową - skutek ręka w gipsie :P

Mało tego, przypłynęliśmy do Karlskrony wieczorem i zamiast iść do szpitala to sobie popijaliśmy :P dopiero następnego dnia musiałem śmigać z tata do szpitala aby założyli mu gips. Szliśmy jakieś 40-45 minut w jedną stronę tam czekaliśmy chwilę i potem powrót na łajbę.

Trochę czasu zeszło a Grześ też musiał śmigać ze mną do szpitala więc dryłowałem drugi raz na wycieczkę do śmiesznego szpitala tym razem z Grzesiem :)

Śmieszna historia w szpitalu bo pani mnie już znała więc z uśmiechem mnie przyjęła razem z Grzesiem. Lekarz zbadał Grzesia i 10 minut później przyszedł z wynikiem i cała paczką leków i powiedział tak: "Here You have Your medicine [...] don't worry You can mix it with alcohol" :D co znaczyło "Proszę oto twoje lekarstwo [...] możesz spokojnie mieszać je z alkoholem. Koleś jakoś wyczaił że my Polacy i dobre leki nam ofiarował :P

Przez to moje podróżowanie od łodzi do szpitala nie zwiedziłem muzeum i mam tylko nieszczęsną fotkę mojego taty z ręka w gipsie i kilka innych :P
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (3)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
lichu
Szymon Lisiński
zwiedził 8% świata (16 państw)
Zasoby: 113 wpisów113 21 komentarzy21 817 zdjęć817 0 plików multimedialnych0
 
Moje podróżewięcej